jajecznica po burgundzku

Nie mam pojęcia dlaczego tak akurat nazwałam tę potrawę! ( w momencie,gdy ją tworzyłam) Często mówię o czymś intuicyjnie. Doszukałam się pewnych zależności, produktów, które się wzajemnie dobrze łączą. I myślę,że dobrze znana jest wołowina po burgundzku. Jest tam dodatek wina. A to danie można podawać z winem,czemu nie?:)

Składniki:

jajecznica po burguncku

 

  • około 150 gram szynki długo dojrzewającej
  • 1/2 czerwonej papryki
  • 1/4 pomidora
  • 1/4 cebulki
  • szczypta rozmarynu
  • szczypta chilli
  • dwie szczypty soli
  • szczypta czosnku granulowanego, (może być świeży roztarty czosnek)
  • łyżka koncentratu pomidorowego
  • 4 łyżki wody
  • jajko
  • 1 łyżka cukru
  • mogą być dwa plastry topionego sera
  • łyżka oliwy z oliwek

Sposób przygotowania:

jajecznica po burguncku
na łyżce z oliwy z oliwek, podsmażamy wędlinę pokrojoną w grubsze paski. W połowie podsmażania dodajemy paprykę pokrojoną w kostkę. Następnie przyprawiamy szczyptą rozmarynu, chilli i czosnku. Mieszamy. Dodajemy poszatkowaną cebulę, pomidora i kilka łyżek wody,mieszamy,chwilę dusimy. Następnie doprawiamy cukrem i koncentratem. Na końcu dodajemy jajko, mieszamy. Danie gotowe.
 Można podać z dwoma plastrami sera,najpierw położyć ser a na to wyłożyć jajecznicę.

Komentarze

Popularne posty