11, 12, 13 ! dzień - Dieta kopenhaska 13 dniowa - relacja z diety ( część praktyczna dnia 11, 12 i 13 )


Dzień 11.

Dzień 11. 20 stycznia 2015

Jadłospis jaki obowiązuje 11 dnia:

   8-9   śniadanie: kubek czarnej kawy + łyżeczka cukru;

12-14  lunch: 1 kurze jajko na twardo, serek naturalny, duża tarta marchewka; 
17-18  kolacja: kompot bez cukru z dowolnych owoców, 2/3 szklanki 
jogurtu naturalnego;

* godziny posiłków możemy dopasować do swojego trybu życia; np. u mnie jest to 
  śniadanie ok. 12, lunch ok. 14:30-16:30, kolacja ok. 20:30. Spać kładę się ok. 3 w nocy.
 


Moje posiłki / dokładny opis produktów Sposób przygotowania:
 
Śniadanie: kawa rozpuszczalna z płaską łyżeczką cukru. godz. ok 12
:30


Gotowy lunch








Mój lunch: jajko na twardo bez soli i pieprzu, "serek wiejski light" , duża tarta marchewka.  godz. ok. 14.






 Sposób przygotowania: Marchewkę obrałam ze skórki, umyłam i starłam na dużych "oczkach" tarki, jajko ugotowałam na twardo,zjadłam bez krojenia, pieprzenia i solenia; serek wiejski  otworzyłam i zjadłam łyżeczką :-)

 
Owoce przed przygotowaniem,opakowanie i jogurt





Moja kolacja: kompot z mieszanki owoców "Bolero" (śliwki, wiśnie, truskawki i podajże aronie lub jagody)  i jogurt grecki; godz. ok.20.
Sen - godz. 3.


  
Sposób przygotowania:   Mieszankę owocówi wrzuciłam do garnka z wrzącą wodą (ok.1szklanki), gotowało się bez przykrycia ok. 15 minut. Całość zjadłam jak "zupę" owoce łącznie z kompotem. Jogurt łyżeczką oddzielnie.


Gotowy posiłek

 * Kompot
Smakuje bardzo dobrze, trochę jak herbatka aromatyzowana truskawkowa. Zawsze to jakiś ciepły napój, biorąc pod uwagę fakt, że pije się samą wodę; taki sposób na "zalanie się" ;)
 * Mniejsza ilość wody - to bardziej intensywny w smaku kompot. Więcej wody - mniej smakowe. Moja wersja tym razem to ok. 1 szklanki kompotu. Bardziej smakowe:)


Uwagi:
  * Kawa może być zarówno sypana, jak i rozpuszczalna 
( koniecznie z cukrem i jedna dziennie tj na śniadanie )
  * Koszt diety będzie różnił się w zależności od tego u jakich producentów/ w jakich sklepach kupimy produkt - marchew jest raczej wszędzie w podobnej cenie; pamiętajmy by trzeć ją przed spożyciem. Zapobiega to ew. dolegliwościom żołądkowo - jelitowym. Tarta marchew szybciej się trawi. * Serek naturalny tj serek, który nie jest dosładzany (oprócz naturalnych cukrów występujących w nabiale) Wybieramy Twarożek naturalny lub serek wiejski; Polecam w 1. tygodniu diety twarożek, w drugim serek wiejski dla urozmaicenia ;)
* Dzisiejszy dzień jest bez mięsa ( dla mnie to chyba najtrudniejszy dzień ) ale w drugim tygodniu jest już łagodniejszy, ponieważ żołądek jest skurczony i nie odczuwam głodu;

* Jajka wybieramy jak najlepsze tzn. 0 - klasa ekologiczna/ 1 - z wolnego wybiegu lub  2 - chodu ściółkowego (jakość jajek kupowanych w sklepie możemy sprawdzić otwierając opakowanie > czytając pieczątkę, która znajduje się na każdym z jaj ( cyfra pierwsza oznacza klasę )
  * Pamiętajmy o ważnej zasadzie, że w tym dniu jest kompot NIE sałatka owocowa ( błędne jadłospisy, które krążą w necie); Owoce możemy wybrać dowolne, wedle własnego gustu. Dla mnie najbardziej odpowiadają owoce czerwone, ciemne, leśne tj. maliny, jeżyny, wiśnie, porzeczki, truskawki, śliwki, jagody itp. - za każdym razem, kiedy powtarzam dietę wybieram któreś z Nich ;)
Wygotowane owoce zjadamy. Możemy dodać je do jogurtu naturalnego, w ten sposób powstanie deser. ** ilość wody zależy od naszych upodobań, jeśli damy wody mniej kompot będzie bardziej intensywny w smaku, a jeśli więcej - będzie wodnisty; Kompotu absolutnie nie słodzimy - jeśli przyszło by to komuś do głowy;)

Złośliwość rzeczy martwych sprawiła, że skasował mi się post i musiałam go odtworzyć na podstawie zdjęć. Z tego, co pamiętam to ten dzień był dla mnie bardzo łagodny, przyjazny. Obfity w jedzenie. Mimo,iż nie było mięsa czułam się dobrze. W ogóle drugi tydzień diety to jedzenie, które "wchodzi" już w mniejszych ilościach. Pamiętajmy by nie omijać mimo to posiłków. 







***



Dzień 12.

Dzień 12. 21 stycznia 2015

Jadłospis jaki obowiązuje 12 dnia:

   8-9   śniadanie: duża tarta marchew z dodatkiem soku z cytryny;
12-14  lunch: 1 jedna duża ryba; 
17-18  kolacja: befsztyk wołowy, sałata z oliwą i cytryną oraz 6-8 różyczek brokuła;

* godziny posiłków możemy dopasować do swojego trybu życia; np. u mnie jest to 
  śniadanie ok. 12, lunch ok. 14:30-16:30, kolacja ok. 20:30. Spać kładę się ok. 3 w nocy.
 

Moje posiłki / dokładny opis produktów Sposób przygotowania:


Śniadanie: marchewka tarta pokropiona kroplami cytryny ( tym razem tarłam ją na większych "oczkach", godz. ok. 11
Ryba po przygotowaniu ( z glazurą ważyła ok. 575 gram)
 
 Mój lunch:  duża Ryba - ostki mintaja mrożone z biedronki. ok. godz. 17

Sposób przygotowania: Rybę rozmroziłam. Kostki mintaja ułożyłam na rozgrzanej suchej patelni i obracałam co ok. 1 minutę, smażąc ją tak ok. 3 minut. Ten rodzaj ryby przywiera bez tłuszczu i dlatego trzeba ją delikatnie obracać. Następnie rybę przełożyłam do pojemnika "na wynos" ponieważ nie jadłam jej w domu.

Gotowy posiłek
Moja kolacja: Befsztyk wołowy, kilka liści sałaty z olejem i cytryną, kilka różyczek brokuła. ok. 19
Sen godz. ok 3:30

 
Waga befsztyku *udziec wołowy przed przygotowaniem
Waga befsztyka gotowa do spożycia

Sposób przygotowania: Różyczki brokuła ( 8 )/mrożony z torebki/
 ułożyłam na "garnku z dziurkami" [mam taki garnek do gotowania na parze], układam go na innym mniejszym, w którym jest wrząca woda. Garnek z brokułami przykrywam pokrywką. Po ok. 7-8 minutach są już gotowe. Dodatek: sól i pieprz;
Befsztyk tym razem ubiłam cienko* dla urozmaicenia. Posoliłam, popieprzyłam i smażyłam na suchej, rozgrzanej patelni ok. 2,5 minuty z każdej ze stron. Cytrynę wycisnęłam do szklanki i wypiłam z wodą.

Uwagi: 
* Marchew musi być tarta;
* Ryba może być dowolna. Ma być "duża", ok. 300gram. * we wcześniejszych dietach wybierałam zazwyczaj pstrąga (w całości ) i piekłam go. ** Dzwonki łososia przed zakupem miały 642 gramy. Bez glazury to już tylko 496 gram. Natomiast po przygotowaniu  jest już tylko 411 gram łososia gotowego do spożycia. Odliczając ości i skórę, które ważą 69 gram( których nie jemy), pozostaje 342 gramy mięsa do zjedzenia. Pamiętajmy o tym kupując wybraną rybę - 1) jeżeli jest to mrożona ryba - odliczamy glazurę 2) każda ryba jak i mięso "kurczy się" podczas obróbki 3) w przypadku ryby odpada Nam skóra i ości. W drugim tygodniu jest to kostka mintaja, również mrożona, z około 575 gram ryby z glazurą, 339 to już gotowy produkt do spożycia;
* Befsztyk można przygotować na różne sposoby. Tłuc jak schabowego, piec w grubszym kawałku *dowolny sposób wysmażenia, kroić na mniejsze kawałki, cienkie itd.

* Na tym etapie zaczyna nam się "nudzić" dieta i smaki wydają się wszystkie do siebie podobne. Trzeba być dzielnym, pić dużo wody. Wypoczywaj i wysypiaj się. Dieta w tym momencie zaczyna rozkręcać się na pełnych obrotach. Nie czujemy się zmęczeni tak jak w tygodniu pierwszym. Porcje jedzenia są wystarczające, a czasami nawet je się na siłę.

Dzisiaj czułam się rewelacyjnie i u babci( dzień babci ) zjadłam rybę, którą sobie wcześniej przygotowałam, oraz wypiłam ponad jedną butelkę wody. Nie skusiłam się na nic, mimo pokus. Dla mnie ta dieta od górnie stanowi założenie, którego trzymam się bezwzględnie. Na tym etapie jest ogólnie komfortowo. Mogłabym tę dietę stosować dłużej.
***


Dzień 13.

Dzień 13. 22 stycznia 2015

Jadłospis jaki obowiązuje 13 dnia:

   8-9   śniadanie: kubek czarnej kawy + łyżeczka cukru; grzanka;

12-14  lunch: 2 kurze jajka na twardo, duża tarta marchewka; 
17-18  kolacja: duża porcja gotowanego kurczaka, sałata z oliwą i cytryną;

* godziny posiłków możemy dopasować do swojego trybu życia; np. u mnie jest to 
  śniadanie ok. 12, lunch ok. 14:30-16:30, kolacja ok. 20:30. Spać kładę się ok. 3 w nocy.
 


Moje posiłki / dokładny opis produktów Sposób przygotowania:
 
Śniadanie: kawa rozpuszczalna z płaską łyżeczką cukru, grzanka ( chleb pełnoziarnisty żytni). godz. ok. 12

Sposób przygotowania: kromkę chleba "żytni pełnoziarnisty" wyjęłam z zamrażalnika i "podpiekłam" na suchej patelni z obu stron, zjadłam popijając kawę z cukrem.


Śniadanko


                                                                                                                                             Mój lunch: 2 jajka na twardo 
z dodatkiem  soli i pieprzu, duża marchewka.  godz. ok. 14.

 Sposób przygotowania: Marchewkę obrałam ze skórki, umyłam i starłam na dużych "oczkach" tarki, ; jajka ugotowałam na twardo, popieprzyłam i posoliłam;
* jajka wiejskie o wiele szybciej się gotują, łatwo obierają i są po prostu przepyszne

 




Moja kolacja: Pierś z kurczaka z dodatkiem soli i pieprzu. Kilka liści sałaty z olejem i cytryną; ok. godz. 19
Sen - godz. ok. 3
Waga mięsa


 
Sposób przygotowania: Pierś wcześniej przyprawiłam solą i pieprzem (ok.godz 14) i wstawiłam do lodówki. Przełożyłam na rozgrzaną suchą patelnię i "ścięłam" wierzchnią warstwę, smażąc piersi ok. 2 minut z każdej ze stron.
Wyłożyłam piersi na talerz razem z kilkoma liśćmi sałaty. Cytrynę wycisnęłam do szklanki;
 
Gotowa kolacja

* Pierś z kurczaka
W jadłospisie znajdować się ma gotowane mięso z kurczaka w dużej porcji. Istnieją wersje, iż jest to cały mały kurczak bez skóry i kości ( istotnie będzie to w masie mięsa spora ilość do zjedzenia). Trudno jednak jest obrać całkowicie skrzydełka, ze skóry, luzować kurczaka z kości, aby móc skorzystać z tej opcji. Najwygodniejszą, najrozsądniejszą opcją będzie wybranie najchudszej części kury - czyli piersi, które są sporej wielkości.
 

Uwagi:
 * Kawa może być zarówno sypana, jak i rozpuszczalna 
( koniecznie z cukrem i jedna dziennie tj na śniadanie )
 * Koszt diety będzie różnił się w zależności od tego u jakich producentów/ w jakich sklepach kupimy produkt - marchew jest raczej wszędzie w podobnej cenie; pamiętajmy by trzeć ją przed spożyciem. Zapobiega to ew. dolegliwościom żołądkowo - jelitowym. Tarta marchew szybciej się trawi.
* Jajka wybieramy jak najlepsze tzn. 0 - klasa ekologiczna/ 1 - z wolnego wybiegu lub  2 - chodu ściółkowego (jakość jajek kupowanych w sklepie możemy sprawdzić otwierając opakowanie > czytając pieczątkę, która znajduje się na każdym z jaj ( cyfra pierwsza oznacza klasę )
* W dzisiejszym dniu najbardziej polecam podwójną pierś z kurczaka podczas kolacji. Istnieją wersje jadłospisu, gdzie widnieje "cały mały gotowany kurczak". Jedno jest jednak pewne. Ma to być duża porcja gotowanego kurczaka. Mięso z piersi jest najchudsze i nie ma wątpliwości, że spożywamy, to co jest dozwolone;

Ostatni dzień diety jak tu nie czuć się wspaniale! Jestem zadowolona, dumna z siebie! i jutro z rana ważę się na czczo. Zważyłam się i jest - 6 kg. :-)
Wszystkim życzę wytrwałości i powodzenia podczas stosowania diety. Pamiętajcie, żadnych odstępstw! Mantra : " To tylko 13 dni" i wtedy cieszycie się efektami prawdziwymi, bo tylko wtedy takie są, gdy dieta przebiega prawidłowo. :- ) 

***

Moje zakupy na 11,12 i 13 dzień diety kopenhaskiej:  

Uwaga !
Część produktów jest wliczona w koszty diety poprzednich zakupów, a na zdjęciu to: połowa paczki brokułów, kromka pełnoziarnistego chleba żytniego, parę jajek;


 ***
 Produkty jakie będą nam potrzebne na dni 11, 12 i 13 Diety Kopenhaskiej:


- Mięso wołowe (kupiłam tym razem w sklepie 'mięsnym').
- Wody również nie ma na zdjęciu ponieważ kupuję ją na bieżąco - każdy z Nas potrzebuje jej więcej lub mniej. Ważne by wypijać 1,5 L dziennie; (Pozostawiam tę kwestię) Wodę można kupić za 0,90 gr, lub i za 5 zł (także nie będę wliczała jej w koszty).
- Jajka wiejskie
- Jogurt wybrałam taki akurat na 2/3 szklanki.(ponownie grecki firmy Zott), serek wiejski lub naturalny;
- Marchew jest wszędzie w podobnej cenie;( kilka sztuk )
- Rybę z biedronki(mrożone kostki mintaja) bardzo smaczne i w przyjaznej cenie;
- Pierś z kurczaka;
- Mieszankę kompotową;
- Wybraną sałatę;
- Cytryny;

 Zakupy 4. na dzień 11, 12 i 13:


Biedronka:
  1. Marchew Luz 0,515 x 1,49 - 0,77 zł
  2. Cytryna Luz 0,335 x 4,49 - 1,67 zł
  3. Kostka z Mintaja 570 1 x 9,95 - 9,95 zł
  4. Sałata masłowa  szt 1 x 2,99 - 2,99 zł
  5. Filet z piersi K 0,442 x 15,49 - 6,85 zł
            Koszt zakupionych produktów z biedronki = 22,23 zł
 
Sklep spożywczy:
  1. Serek wiejski light  *kupiłam w oddzielnym sklepie i nie mam paragonu, ok. 1,99 zł
  2. Jogurt naturalny typ grecki 1 x 2,79 - 2, 79  zł
  3. mieszanka kompotowa bolero 1 x 5,99 - 5,99 zł
Koszt zakupionych produktów w sklepie = 10,77 zł
 Sklep mięsny:
  1. Udziec zrazowy 0,33 x 31,00 - 10,23 zł

 tj. łączny koszt produktów  na 3 dni diety (11,12 i 13 dzień)- 43,23 zł
produkty, które już miałam w domu i zostały wliczone w koszta poprzednich zakupów, a są niezbędne do przeprowadzenia 11,12 i 13 dnia to:
  1.  Brokuł mrożony z biedronki - ok. 2,80 zł
  2. Jajka wiejskie - 10sztuk - ok. 10 zł
  3.  Chleb na 1 grzankę
 ŁĄCZNY KOSZT TO 43,23zł + cena wody(?)

Komentarze

Damian pisze…
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Anonimowy pisze…
Naprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.
Anonimowy pisze…
Na dobrą sprawę ja jeszcze nie zaczęłam zdrowo jeść, ale się już poważnie do tego przymierzam. Czytając wpis w http://www.insult.pl/zdrowy-posilek-czyli-jaki/ również zrozumiałam to, że ważnym jest aby zjadać zdrowe posiłki.

Popularne posty