Wurstsalat po mojemu wersja "fresh" inaczej sałatka szwabska z mortadeli

Wurstsalat po mojemu wersja "fresh" inaczej sałatka szwabska z mortadeli

Hej. Ostatnio widziałam posta na temat sałatki z mortadelą. Podałam swoje znane mi wersje. Natomiast dzisiaj zrobiłam "fresh", ogórek zielony już inaczej smakuje. Więc zamiast kiszonego dałam zielony. Prosta,szybka,łatwa i zadziwiająca dobra oraz tania. Myślę,że na kolacje,przekąskę czy przy grillu sprawdzi się idealnie.Polecam! Ja wszamałam na kromce pieczywa żytniego (na Niemieckich kanałach często tak jędzą)

Moja autorska sałatka " wurstsalat " to
- mortadela klasyczna
- 1 długi ogórek wraz ze skórka,solidnie umyty
- świeżo mielony czarny pieprz,solidnie
- odrobinka soli
- 3 łyżki ulubionego majonezu ( u mnie 1 łyżka roleski i 2 viniary) (akurat roleski się kończył,zaczęłam nowy słoik)


Mortadelę kroję w plastry następnie w paski,ogórka kroję na pół następnie w paski i w drobną kostkę
doprawiam grubo mielonym pieprzem,ciut soli(mortadela jest słona)




















 i majonez.Mieszam.Można od razu kłaść na chleb

 Ps. oryginalne sałatki zawierają mortadelę i ogórki kiszone,bądź korniszony.Mi nigdy nie smakowały lepiej ogórki kiszone,od tych wyhodowanych i złożonych od rodziców. Tym bardziej na lato polecam moją odmianę- z pachnących świeżych ogórków. A na jesień i zimę - tych pysznych kiszonych. Kiszone kroimy wówczas w cieniutkie nitki jak makaron,podobnie mortadelę ( cienkie średnio długie paski )
można dodać gotowane jajka
gotowane ziemniaki
ser
*od żółtych po kruche typu feta
ale polecam najpierw spróbować tej PROSTEJ formy,poczuć ten smak i zadecydować o dalszych losach tej sałatki,nie na odwrót :)






Komentarze

Popularne posty