Buraczkowa na schabie
Zupa buraczkowa z domowych buraczków,marchewki na chudym mięsie.Jest to najpyszniejsza zupa.
Potrzebne:
Schab ok.pół kg (może być z bokiem)
7 młodych niewielkich marchewek(u mnie z działki)
2 kostki pietruszkowe knorr
1 kostka rosołowa wołowa
2 pomidory malinowe
czerwona papryka
pół łyżki czubrycy zielonej
jogurt naturalny bio do zabielenia
1,5 średniej wielkości słoika z buraczkami *i teraz tak ja mam poskładane buraczki,które są już potarte,doprawione octem,cukrem,kulkami pieprzu i mogą stanowić doskonałą surówkę,lub dodaje je właśnie do zupy i nie muszę używać cukru i octu, taka zupa mi najlepiej smakuje.Natomiast jeśli bym nie miała takich buraczków,trzeba byłoby utrzeć je samodzielnie i na odpowiednią ilość wody doprawić octem,gdy już mięso i marchewka są miękkie,dodać pod koniec odrobinę cukru,oraz sól i pieprz.
Przygotowanie:
Schab zagotowuję(do dużego garnka wlewam wody do przykrycia schabu)Gotuję ok. pół h.Zbieram w trakcie szumowinę.Wody nie zlewam.Dodaje obrane ze skórki,umyte i pocięte w niewielkie plastry marchewki,kostki pietruszkowe oraz rosołową. Pomidory obieram ze skóry, *jeśli jest trudność ze zdjęciem skórki, trzeba pomidory przelać wrzątkiem. Paprykę można dołożyć do zupy pociętą w 4 części (i jej nie jeść potem)a można pociąć w niewielkie kawałeczki.Ładnie zmięknie i nabierze koloru buraków. Posypujemy niewielką ilością czubrycy.Zagotowujemy.
Mięso wyjmuję z zupy gdy jest już miękkie i kroje w różnej wielkości kawałki i ponownie wkładam do zupy.
Na talerzach przed podaniem wykładam po kleksie jogurtu naturalnego,pół chochli zupy,mieszam,hartuje zupkę i dolewam porządną chochlę,gęstą pełna smacznych buraczków i miękkiego chudego mięska.
Zupa jest przepyszna.Jedna z moich ulubionych.
*można podać 'rzadziej',lub" gęstszą",w zależności na jaką mamy ochotę.To samo dotyczy zabielania,można w ogóle nie zabielać lub zabielić większą ilością do smaku.
Schab ok.pół kg (może być z bokiem)
7 młodych niewielkich marchewek(u mnie z działki)
2 kostki pietruszkowe knorr
1 kostka rosołowa wołowa
2 pomidory malinowe
czerwona papryka
pół łyżki czubrycy zielonej
jogurt naturalny bio do zabielenia
1,5 średniej wielkości słoika z buraczkami *i teraz tak ja mam poskładane buraczki,które są już potarte,doprawione octem,cukrem,kulkami pieprzu i mogą stanowić doskonałą surówkę,lub dodaje je właśnie do zupy i nie muszę używać cukru i octu, taka zupa mi najlepiej smakuje.Natomiast jeśli bym nie miała takich buraczków,trzeba byłoby utrzeć je samodzielnie i na odpowiednią ilość wody doprawić octem,gdy już mięso i marchewka są miękkie,dodać pod koniec odrobinę cukru,oraz sól i pieprz.
Przygotowanie:
Schab zagotowuję(do dużego garnka wlewam wody do przykrycia schabu)Gotuję ok. pół h.Zbieram w trakcie szumowinę.Wody nie zlewam.Dodaje obrane ze skórki,umyte i pocięte w niewielkie plastry marchewki,kostki pietruszkowe oraz rosołową. Pomidory obieram ze skóry, *jeśli jest trudność ze zdjęciem skórki, trzeba pomidory przelać wrzątkiem. Paprykę można dołożyć do zupy pociętą w 4 części (i jej nie jeść potem)a można pociąć w niewielkie kawałeczki.Ładnie zmięknie i nabierze koloru buraków. Posypujemy niewielką ilością czubrycy.Zagotowujemy.
Zupa jest przepyszna.Jedna z moich ulubionych.
*można podać 'rzadziej',lub" gęstszą",w zależności na jaką mamy ochotę.To samo dotyczy zabielania,można w ogóle nie zabielać lub zabielić większą ilością do smaku.
Komentarze