galantynki z kurczaka

 Galaretki najlepiej robić z wywaru z rosołu oraz z mięsa,które nam po nim zostało


Dlatego ja przygotowałam rosół:
Ugotowałam rosół na 4 ćwiartkach kurczaka.Ćwiartki zalałam zimną wodą(około 2L), w trakcie zbierając szumowinę. Po około godzinie dodałam kilka liści laurowych,ziele angielskie,dwie marchwie obrane,umyte,dołożone w całości oraz jedną żółtą  cebulę.Następnie dołożyłam dwie kostki rosołowe drobiowe,doprawiłam 1/2 łyżeczki pieprzu,oraz dodałam 2 kostki smaku pietruszkowe.Pozwoliłam pyrkać i po mniej więcej 2,5 h,gdy cebula się rozpadała a mięso odchodziło od kostek,wyłączyłam palnik.
Na sicie odcedziłam wywar. 0,3L przecedzonego wywaru przeznaczyłam na galaretki z kurczaka.


 Potrzebne będą:(na 6 filiżanek)
- 0,3 l wywaru z rosołu
- 3 łyżeczki żelatyny
- 2 gotowane marchewki (u mnie z rosołu)
- mięso gotowane z kurczaka (u mnie 3-4 ćwiartki kurczaka z rosołu)
6 filiżanek(mogą być inne naczynka,nieduże,generalnie w takim kształcie jaki chcemy uzyskać finalnie

 Przygotowanie:
 0,3L wywaru z rosołu odlałam do metalowej miseczki, do lekkiego przestudzenia - po czym rozpuściłam w nim 3 łyżeczki żelatyny,ciągle mieszając.
Mięso oddzieliłam starannie od kości. Cebulę wyrzuciłam,natomiast marchewki pocięłam w plasterki,półplasterki.
Przygotowałam 6 filiżanek, w których wyłożyłam marchewkę.

Do każdej filiżanki wykładam po dwie łyżki wywaru rozpuszczonego z żelatyną.


Następnie układam mięsko,dociskam mocno(chodzi o to, aby galaretka była mocno mięsna,zbita)
 Ponownie wykładam dwie łyżki żelatyny, do każdej filiżanki i analogicznie wykładam mięsko dociskając i tak na przemian,aż wypełni się prawie cała filiżanka.
 Na koniec przykrywam wywarem z żelatyną, przykrywając całkowicie mięso.
Czekam do ostygnięcia.Wkładam do lodówki do całkowitego zastygnięcia. Tak przygotowane galaretki świetnie smakują z dodatkiem np.octu ryżowego lub skropione cytryną(jak kto woli);

Można podać je na przyjęciu,zjeść na śniadanie,drugie śniadanie (zdjęcie wykonałam w pracy;)),na kolacje a nawet obiad,podając gorące tłoczone ziemniaczki. Jest to potrawa lekkostrawna,zawierająca bardzo zdrową żelatynę dla stawów. Do tego świetnie smakuje.
Do galaretek można oczywiście dodać np. groszek zielony, kawałek jajka,kukurydzę,praktycznie wszystko to na co macie ochotę; pamiętaj jednak,że galaretka z jajkiem postoi krócej.

Komentarze

Popularne posty