śledź po mojemu
jest to prosta wersja podawania śledzia, aczkolwiek bardzo smaczna,
serwowana zarówno do obiadu z ziemniakami jak i przekąska na imprezie
Płat śledziowy składa się jakby z dwóch części, a więc kroimy go na pół -
wzdłuż, usuwamy skórę, Taką "linijkę" śledzia obtaczamy w estragonie,
następnie tylko posypujemy delikatnie solą czosnkową, można trochę
więcej jeśli zdecydujemy się na zwykłą sól, pieprzu również delikatnie,
ponieważ czarny pieprz jest bardzo ostry. Lepiej nie stosować zamiennika
w postaci np pieprzu ziołowego, gdyż zwykły czarny pieprz jest tu
najlepszy. Do środka wkładamy kawałek ogóreczka, tak by nie wychodził
między brzegami,ewentualnie jeśli wyjdzie, to proponuje go
przyciąć.Całość rolujemy w rulon i przebijamy wykałaczką. Układamy
roladki jedna obok drugiej.Posypujemy po całości drobną posiekaną
cebulką. Można dodać również drobno posiekanego ogórka kwaszonego, ale
odrobinę. Polewamy olejem. Zakrywamy i wstawiamy do lodówki na 24h.
Do środka sprawdza się również dodana razem z ogórkiem , konserwowa papryka, aczkolwiek rulony robimy wówczas z całego płata śledziowego- nie przecinanego na pół. Jest to wersja "dużego śledzia" I osobiście polecam serwować mniejsze porcję, "na gryza".
Składniki:
- 3 płaty korzenne - octowe śledzia
- 1 średnia cebula
- około 3 kiszone ogórki
- sól czosnkowa
- pieprz
- estragon
- olej
Sposób przygotowania:
Do środka sprawdza się również dodana razem z ogórkiem , konserwowa papryka, aczkolwiek rulony robimy wówczas z całego płata śledziowego- nie przecinanego na pół. Jest to wersja "dużego śledzia" I osobiście polecam serwować mniejsze porcję, "na gryza".
Komentarze