Mój sen
wielkie to wyzwanie kochać kogoś
bez granic
dzielić swój świat na pół
milczeć bez przejęcia
nie spać napinając ciało w pół
Sen mój
mój śnie na pół
Mój Ty wyobrażony
Mój zmyślony
czy to ja jestem tylko
czy ty mój
wśród chmur zamyślam się
zmyślam Cię i dotykam
pośród słów tony głaskania
moich pieszczotliwych słów
i Twoje odbicie w nich żegna się
Lecz ja nie pozbawię siebie
Nigdy nie pozostanę bez mnie
A ja to ta którą kochasz raz
A ja to ta której nie chcesz mieć
Ja to ta która jest i będzie bez Nas
i chowa się nieba struna raz po raz
odcieniami mieni piękne me urocze życie
niebami barw tak bardzo cenie to
że mogę modlić się do tych samych kolorów
kochany
na zawsze tak jest że słońce
to świat barw
a My wobec siebie jak ptak
powroty do snów letnich i ginięć bez głów
a to nic
przez mgły
kocham
przez mój sen
powtarzający się
głęboki
aż do ostatniego tchu
wiesz że to nieskończoność
bez granic
dzielić swój świat na pół
milczeć bez przejęcia
nie spać napinając ciało w pół
Sen mój
mój śnie na pół
Mój Ty wyobrażony
Mój zmyślony
czy to ja jestem tylko
czy ty mój
wśród chmur zamyślam się
zmyślam Cię i dotykam
pośród słów tony głaskania
moich pieszczotliwych słów
i Twoje odbicie w nich żegna się
Lecz ja nie pozbawię siebie
Nigdy nie pozostanę bez mnie
A ja to ta którą kochasz raz
A ja to ta której nie chcesz mieć
Ja to ta która jest i będzie bez Nas
i chowa się nieba struna raz po raz
odcieniami mieni piękne me urocze życie
niebami barw tak bardzo cenie to
że mogę modlić się do tych samych kolorów
kochany
na zawsze tak jest że słońce
to świat barw
a My wobec siebie jak ptak
powroty do snów letnich i ginięć bez głów
a to nic
przez mgły
kocham
przez mój sen
powtarzający się
głęboki
aż do ostatniego tchu
wiesz że to nieskończoność
Komentarze