Zupa ogórkowa na kurzych żołądkach

Zupę ogórkową robię na kiszonych ogórkach mojej mamy i mojego taty. Robią je z własnych ogórków, z ogródka. Wszystko to co w Nich się znajduje, czyli czosnek, koper, również sami wyhodowali. Ogórki kiszone moich rodziców są najlepsze na świecie. Zupa ogórkowa bez nich, to nie byłoby to samo. Dlatego proponuję użyć "domowe ogórki", lub takie, które po prostu Wam najlepiej smakują. Smak kurzych żołądków, kojarzy mi się z babciną zupą. Wracaniem wstecz smakiem. Powrót do dzieciństwa, tradycji i umiłowania kuchni polskiej. 

 
Zupa ogórkowa na kurzych żołądkach

Potrzebne będą:
- ok. 0,5 kg kurzych żołądków;
- 10 średniej wielkości ogórków kiszonych;
- ok. 250ml - szklanka "wody z ogórków";
- 1,5 szklanki włoszczyzny (marchew, pietruszka, por, seler)
najłatwiej będzie dodać gotową mieszankę włoszczyzny, pokrojoną w słupki. Można użyć też całych warzyw i pokroić wedle upodobania;
- łyżka prawdziwego masła np. Osełka 
- około 250ml - szklanka śmietanki 18% płynnej;
- przyprawy: liść laurowy, ziele angielskie, czosnek staropolski, pieprz grubo mielony czarny, łyżeczka estragonu; ew.sól do smaku;
- duża kopiasta łyżka koperku (najlepiej również "swojski") Ja mam posiekany, zamrożony koperek.
- mniej więcej ok. 1,5-2 L wody;
ewentualnie 1-3 ziemniaki według gustu;

Sposób przygotowania:
Żołądki oczyszczamy z ew. tłuszczu, przekrawamy na pół ( jeśli żołądki są podwójne), płuczemy. Zagotowujemy. Następnie odcedzamy żołądki. Wodę wylewamy. Garnek myjemy i ponownie zagotowujemy wodę. Wrzucamy do Niej żołądki. Dodajemy liść laurowy i około 4-5 ziarenek ziela angielskiego. Przykrywamy garnek pokrywką i gotujemy na małym ogniu do miękkości żołądków - ok. 1h. Gdy żołądki będą już miękkie, lub prawie miękkie dokładamy włoszczyznę i gotujemy 10-15 minut. (jeżeli włoszczyzna jest mrożona, pocięta w paski). Jeżeli warzywa są "świeże" i kroimy je grubiej, trzeba dołożyć je do żołądków zanim będą miękkie i gotować ją dłużej- do miękkości. 
Ogórki trzemy na tarce o grubych oczkach. Zostawiamy zalewę (ok. 1 szklanki). Ogórki przyprawiamy do smaku "czosnkiem staropolskim" (można użyć wyciśniętego przez praskę 1-2 ząbki), odrobiną pieprzu i estragonu. Rozgrzewamy patelnię i podsmażamy ogórki na łyżce masła.
Po upływie 10-15 minut gotowania się żołądków z włoszczyzną, dodajemy tarte, przyprawione ogórki. Zagotowujemy. 5 minut przed końcem gotowania się zupy dodajemy poszatkowany koperek. Łyżkę cedzakową zupy przelewamy do talerza i hartujemy ze śmietanką. Dodajemy do garnka. Doprawiamy ewentualnie solą do smaku lub czosnkiem staropolskim, pieprzem wg gustu.
W oddzielnym garnku gotujemy 1-3 ziemniaków pokrojonych w drobną kostkę. Gdy ziemniaki będą miękkie dodajemy je do zupy. ( Ja osobiście ich nie używam), dlatego jeśli chcę dodać ziemniaki dla kogoś, gotuje je w osobnym garnku i dokładam do talerza z zupą;

Komentarze

Popularne posty