Marynata BBQ do szaszłyków/karkówki/grilla
Przepysznie słodkie,a jednocześnie aromatyczno pomidorowo paprykowe,nie za tłuste,nie za chude dzięki cienkiemu boczkowi pokrojonymi w cienkie a nie grube plastry i piersi indyczej.
Składniki na marynatę BBQ:
- 1-2 cebule (w ostateczności można użyć suszonej,prażonej cebulki odpowiednią sporą garść)
- 5 średnich ząbków czosnku( jeśli nie mamy,można użyć granulowanego)
- 2 kieliszki cukru brązowego (można dać biały,można dodać też miód,ale najlepszy w smaku będzie cukier brązowy)
- łyżeczka papryki wędzonej i łyżeczka papryki słodkiej
- łyżka,dwie octu winnego
- keczup helmans (do tej marynaty pasuje idealnie),możemy użyć w ostateczności innego,ale ja już wolę użyć passaty. Najlepiej sprawdza się ta płynna z biedronki w słoikach ok 700ml z ziołami,używamy połowy, ewentualnie kartonik przetartych pomidorów,ale wówczas musimy użyć więcej octu winnego,oraz co za tym idzie innych przypraw,aby uzyskać ten "smak", i tu nadchodzi
- sos worcester LEA&Perrins - najlepszy sos jaki ja miałam przyjemność smakować, 2 łyżki,no może trzy. (wszystko zależy czy używamy keczupu helmans,czy passaty)
- doprawiamy solą do smaku (a w ostateczności może być sos sojowy)
- olej rzepakowy do smażenia
Przygotowanie marynaty BBQ:Cebulę tniemy w piórka(2-3sztuki),które używamy do marynaty.Na rozgrzaną patelnię wlewamy niewielką ilość oleju,kilka łyżek i podsmażamy cebulę na złoto, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek (najlepiej najszybciej i najwięcej smaku zrobić to na mini tartce,szybko zetrzeć bezpośrednio na cebulę), wymieszać, dodać łyżkę cukru brązowego, doprowadzić do karmelizacji,tak aby cebulka nabrała słodyczy z karmelu. Można ale trzeba z tym uważać,dodać odrobinkę wody. Tak aby cebulka stała się bardziej miękka i poddusiła. Dodajemy wówczas przyprawy,czyli wędzoną paprykę,słodką paprykę. Chwilkę dusimy.Cebula nabierze pomarańczowo czerwonego odcienia. Obserwujemy,bo cebula nie może się przypalić! Dlatego ta woda w ostateczności. Lepiej jest dodać jej odrobinę,a i tak odparuje... niż smażyć i potem nie da uratować tej przypieczonej cebuli i smaku spalonego czosnku... Gdy cebulka jest już delikatna, dodajemy ocet winny,keczup (lub passatę*może być również w słoiku, jedna z moich ulubionych to ta w słoiku 700 ml z ziołami),ale używamy tylko połowy,dlatego jak nie mamy potrzeby aby potem takową zużyć, lepiej wziąć tę z kartonika)
i sos worcester. Całość mieszamy.Doprowadzamy do lekkiego zagotowania. Pilnujemy,aby się nie przypalił.Co jakiś czas mieszamy. Smakujemy czy smak nam odpowiada. No raczej powinien!:)
*Jeśli nie używamy keczupu a passaty,smak może być nie taki oczywisty. Trzeba dodać więcej cukru o miarkę,więcej octu o miarkę - tzn więcej roboty - bo musimy przygotować po prostu domowy keczup.
Gotowy sos - marynatę można użyć do zamarynowania mięsa na szaszłyki np. piersi indyczej i warzyw, karkówki lub kurczaka.
Pamiętajmy aby mięso przechowywać w szczelnym naczyniu pod przykryciem,aż do momentu grillowania czy pieczenia.
Komentarze