1, 2, 3 dzień - Dieta kopenhaska 13 dniowa - relacja z diety ( część praktyczna dnia 1, 2 i 3 )
Dzień 1.
Dzień 1. 10 stycznia 2015
Jadłospis jaki obowiązuje 1 dnia:
8-9 śniadanie: kubek czarnej kawy + łyżeczka cukru;
12-14 lunch: 2 kurze jajka na twardo, szklanka gotowanego szpinaku, pomidor;
17-18 kolacja: duży befsztyk wołowy, sałata z oliwą i cytryną;
* godziny posiłków możemy dopasować do swojego trybu życia; np. u mnie jest to
śniadanie ok. 12, lunch ok. 14:30-16:30, kolacja ok. 20:30. Spać kładę się ok. 3 w nocy.
Moje posiłki / dokładny opis produktów Sposób przygotowania:
Śniadanie: kawa sypana z płaską łyżeczką cukru. godz. 12
(może być też dobrej jakości rozpuszczalna)
Mój lunch: pomidor malinowy bez skóry, szklanka szpinaku (mrożony rozdrobniony) przygotowany na parze, 2 jajka klasa 0. godz. ok. 16:30.
Sposób przygotowania: Pomidor sparzyłam wrzątkiem i zdjęłam skórkę (dla łatwiejszego trawienia), pokroiłam w plastry, posoliłam i popieprzyłam (u mnie gruboziarnisty czarny firmy Prymat); jajka ugotowałam na twardo, pokroiłam tak jak lubię,czyli w pół księżyce;
szpinak
przygotowałam na patrze z dodatkiem soli i pieprzu do odparowania wody.
Moim zdaniem tak przygotowany lepiej smakuje, niż ten gotowany w wodzie
(garnku) - którego ciężko jest pozbawić do końca wody, przez co
rozgotowuje się i smakuje gorzej.
Moja kolacja: befsztyk wołowy z udźca wołowego, 5 liści sałaty lodowej, cytryna wyciśnięta do wody. Łyżka oleju rzepakowego. godz. ok. 20:30.
Sen - godz. 03:30
Sposób przygotowania: pocięłam na 3 plastry i posmarowałam odrobiną oleju rzepakowego. Smażyłam z obu stron każdy ze steków ok. 2,5 minuty. Następnie posoliłam i popieprzyłam mięso. Leżakowało ok. 5-7 minut ( w tym czasie zrobiłam zdjęcie :-) ) i zajadałam się razem z 5 dużymi płatami sałaty lodowej. Mięsko puściło "soczek". Moja wersja jest tak średnio wysmażona. W grubszym odcinku mięsa jest ono "różowe" i nieco się ciągnie. Sok z 2/3 cytryny wycisnęłam do szklanki, zalałam wodą i wypiłam do posiłku.
Łącznie dzisiaj spożyłam 1,5 L wody niegazowanej. Jednakże dzień jeszcze się nie skończył i będę otwierała następną butelkę wody.
*Befsztyk(0,5kg) udźca wołowego - tak mi zważono w sklepie, pokroiłam w plastry mniej więcej 1,5 cm. Steki na dwa dni diety - porcje po 249g i 242g. w surowej masie - po 3 plastry na jeden dzień(jeden wyszedł mi grubszy, drugi średni, trzeci malutki);
Uwagi:
* Kawa może być zarówno sypana, jak i rozpuszczalna ( koniecznie z cukrem i jedna dziennie tj na śniadanie )
* Koszt diety będzie różnił się w zależności od tego u jakich producentów/ w jakich sklepach kupimy produkt
- sałatę możemy wybrać tańszą ( lodowa/masłowa ) lub droższą wersję np. mix sałat (pakowany w torebkach już umyty i gotowy do spożycia)
- pomidory możemy wybrać tańsze ( tzw. luzem ) lub droższą wersję np. odmiana "malinowe" ** Jeden średniej wielkości pomidor ew. dwa mniejsze; /sparzamy i zdejmujemy skórkę;
* Mięso może być z udźca wołowego, lub innej części - ważne by była to wołowina, pozbawiona ew. warstw tłuszczu;
* Jajka wybieramy jak najlepsze tzn. 0 - klasa ekologiczna/ 1 - z wolnego wybiegu lub
2 - chodu ściółkowego (jakość jajek kupowanych w sklepie możemy sprawdzić otwierając opakowanie > czytając pieczątkę, która znajduje się na każdym z jaj ( cyfra pierwsza oznacza klasę )
* Szpinak kupujemy mrożony, rozdrobniony / najlepiej smakuje przygotowany na parze, można go również ugotować, ale moim zdaniem smakuje gorzej;
Czuję się bardzo dobrze. Nawet jestem trochę zdziwiona, bo do popołudnia jechałam na samej kawie z cukrem. Normalnie nie słodzę, więc może tak zadziałał na mnie cukier, a może to Moja silna motywacja, która od wczoraj bardzo u mnie wzrosła. Muszę przyznać,że szpinak bardzo mi smakował a dawniej nie mogłam przełknąć - i był to dla mnie jeden z najgorszych posiłków DK. Polecam więc przygotowanie go na parze. I wybór swoich ulubionych produktów mimo, iż lista jest ściśle określona.
Dzień 2. 11 stycznia 2015
Jadłospis jaki obowiązuje 2 dnia:
8-9 śniadanie: kubek czarnej kawy + łyżeczka cukru;
12-14 lunch: duży befsztyk wołowy, sałata z oliwą i cytryną; duży owoc;
17-18 kolacja: plaster szynki, 2/3 szklanki jogurtu naturalnego;
* godziny posiłków możemy dopasować do swojego trybu życia; np. u mnie jest to
śniadanie ok. 12, lunch ok. 14:30-16:30, kolacja ok. 20:30. Spać kładę się ok. 3 w nocy.
Moje posiłki / dokładny opis produktów
Sposób przygotowania:
Śniadanie: kawa rozpuszczalna z płaską łyżeczką cukru. godz. 12
Mój lunch: jogurt naturalny grecki Zott + szynka krucha 139gram godz.ok. 14
Sposób przygotowania:
Nie wymaga większej filozofii - jogurt zjadłam prosto z kubka, a wędlinę z opakowania;
Moja kolacja: kilka liści sałaty lodowej z łyżką oleju rzepakowego,pieprz,sól, befsztyk wołowy z udźca ok. 210 gram,
1/2 małego ananasa ok. 300 gram
woda muszynianka 1,5 L godz. 20:15-20:30
Sen - ok 2:50
Sposób przygotowania: Mięso pocięłam na mniejsze "paski" i posmarowałam odrobiną oleju rzepakowego. Smażyłam z obu stron każdy kawałek ok. 2,5 minuty. Następnie posoliłam i popieprzyłam mięso. Leżakowało ok. 5-7 minut. Zjadłam je razem z kilkoma liśćmi sałaty lodowej (wczoraj zjadłam wierzchnie liście, dzisiaj środek). Mięso pocięte na "paski" jest mniej "różowe" w środku po przygotowaniu. Ananasa obrałam ze skóry i pocięłam w kostkę - zjadłam :) Sok z ok. 1/2 cytryny wycisnęłam do szklanki, zalałam niewielką ilością wody Muszynianką i wypiłam do posiłku.
Łącznie dzisiaj spożyłam 1,5 L wody niegazowanej "Muszynianka.
Uwagi:
* Kawa może być zarówno sypana, jak i rozpuszczalna ( koniecznie z cukrem i jedna dziennie tj na śniadanie )
* Jogurt naturalny wybieramy kierując się swoimi upodobaniami * ja lubię gęsty jogurt grecki firmy Zott
* Plaster szynki jest to ok. +/- 100gram, czyli jeden gruby plaster albo kilka cieńszych; Najważniejsza jest jakość tzn wybieramy szynkę wędzoną, polędwicę *wędliny powinny być jak najmniej przetworzone - wybierając wędliny paczkowane, wybieramy produkt przetworzony z większą ilością "chemii";
* Koszt diety będzie różnił się w zależności od tego u jakich producentów/ w jakich sklepach kupimy produkt
- sałatę możemy wybrać tańszą ( lodowa/masłowa ) lub droższą wersję np. mix sałat (pakowany w torebkach już umyty i gotowy do spożycia) * u mnie sałata lodowa była na 2 dni;
* Mięso może być z udźca wołowego, lub innej części - ważne by była to wołowina, pozbawiona ew. warstw tłuszczu;
* Jeśli w jadłospisie napisane jest słowo "owoc" tzn. że wybieramy jeden z trzech owoców do wyboru: jabłko, ananas, albo grejpfrut; * u mnie była to 1/2 ananasa
* Cytryną możemy skropić sałatę, albo wycisnąć ją do szklanki i wypić razem z wodą, gdy w jadłospisie mamy "sałata+cytryna"
* Posiłki- lunch z kolacją można zamieniać ze sobą miejscami w ramach tego samego dnia.(tylko i wyłącznie);
*
Moje pory spożywania posiłków nie są idealnie regularne. Wczoraj późno wróciłam ze sklepu by zjeść lunch. Dziś natomiast muszę zjeść wcześniej aby naładować baterię do wieczora - wracam do domu po godz. 20 (Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy). Zamieniłam ze sobą posiłki lunch-kolacja. Ciepły befsztyk pasował mi bardziej do zjedzenia wieczorem.
Dzień 3. 12 stycznia 2015
Jadłospis jaki obowiązuje 3 dnia:
8-9 śniadanie: kubek czarnej kawy + łyżeczka cukru, grzanka;
12-14 lunch: szklanka gotowanego szpinaku, pomidor, owoc;
17-18 kolacja: 2 jajka na twardo, plaster szynki, sałata z oliwą i cytryną;
* godziny posiłków możemy dopasować do swojego trybu życia; np. u mnie jest to
śniadanie ok. 12, lunch ok. 14:30-16:30, kolacja ok. 20:30. Spać kładę się ok. 3 w nocy.
Moje posiłki / dokładny opis produktów Sposób przygotowania:
Śniadanie: kawa sypana z płaską łyżeczką cukru. godz. ok 13:30
(może być też dobrej jakości rozpuszczalna) + grzanka * u mnie 1 kromka chleba
Sposób przygotowania: kromkę chleba uprażyłam na suchej patelni z jednej i drugiej str.
*/chleb zakupiłam dopiero dzisiaj w południe stąd godz.posiłku/ koszt chleba wliczę w zakupy na dzień 4,5,6/
W składzie nie zawiera pszenicy, czyli glutenu; w całej diecie zjemy takich kromek 4, czyli większa połowa chleba nie powinna wliczać się w koszta * każdą kromkę zamroziłam oddzielnie w woreczku foliowym;
Mój lunch: pomidor malinowy bez skóry, szklanka szpinaku (mrożony rozdrobniony) przygotowany na parze,owoc - grejpfrut. ok. 17:15
Sposób przygotowania: Pomidor sparzyłam wrzątkiem i zdjęłam skórkę (dla łatwiejszego trawienia), pokroiłam w ćwiartki, posoliłam i popieprzyłam (u mnie gruboziarnisty czarny firmy Prymat); szpinak przygotowałam na patrze z dodatkiem soli i pieprzu do odparowania wody. Moim zdaniem tak przygotowany lepiej smakuje, niż ten gotowany w wodzie (garnku) - którego ciężko jest pozbawić do końca wody, przez co rozgotowuje się i smakuje gorzej. Owoc - wybrałam grejpfrut - pokroiłam :-)
Moja kolacja: 2 jajka na twardo, polędwica staropolska 164 gramy, kilka liści sałaty masłowej, cytryna wyciśnięta do wody. Łyżka oleju rzepakowego. godz. ok. 20:50.
Sen - godz. 2:30
Sposób przygotowania: Jajka ugotowałam na twardo, obrałam, pokroiłam, posoliłam i popieprzyłam do smaku; zajadałam się razem z plastrami mięsa i kilkoma liśćmi sałaty masłowej. Sok z 1/2 cytryny wycisnęłam do szklanki i wypiłam do posiłku.
Łącznie dzisiaj spożyłam 1,5 L wody niegazowanej "Ustronianka z magnezem".
Uwagi:
* Kawa może być zarówno sypana, jak i rozpuszczalna ( koniecznie z cukrem i jedna dziennie tj na śniadanie )
* Koszt diety będzie różnił się w zależności od tego u jakich producentów/ w jakich sklepach kupimy produkt
- sałatę możemy wybrać tańszą ( lodowa/masłowa ) lub droższą wersję np. mix sałat (pakowany w torebkach już umyty i gotowy do spożycia) * u mnie dziś ok. 1/2 sałaty masłowej, środkowa część najprawdopodobniej będzie zjedzona na dalszym etapie diety (dzień 5 jest z sałatą)
- pomidory możemy wybrać tańsze ( tzw. luzem ) lub droższą wersję np. odmiana "malinowe" ** Jeden średniej wielkości pomidor ew. dwa mniejsze; /sparzamy i zdejmujemy skórkę;
* Jajka wybieramy jak najlepsze tzn. 0 - klasa ekologiczna/ 1 - z wolnego wybiegu lub
2 - chodu ściółkowego (jakość jajek kupowanych w sklepie możemy sprawdzić otwierając opakowanie > czytając pieczątkę, która znajduje się na każdym z jaj ( cyfra pierwsza oznacza klasę )
* Plaster szynki jest to ok. +/- 100gram, czyli jeden gruby plaster albo kilka cieńszych; Najważniejsza jest jakość tzn wybieramy szynkę wędzoną, polędwicę *wędliny powinny być jak najmniej przetworzone - wybierając wędliny paczkowane, wybieramy produkt przetworzony z większą ilością "chemii";
* Jeśli w jadłospisie napisane jest słowo "owoc" tzn. że wybieramy jeden z trzech owoców do wyboru: jabłko, ananas, albo grejpfrut; * u mnie był to czerwony grejpfrut
* Cytryną możemy skropić sałatę, albo wycisnąć ją do szklanki i wypić razem z wodą, gdy w jadłospisie mamy "sałata+cytryna"
* Posiłki - lunch z kolacją można zamieniać ze sobą miejscami w ramach tego samego dnia.(tylko i wyłącznie);
* Szpinak kupujemy mrożony, rozdrobniony / najlepiej smakuje przygotowany na parze, można go również ugotować, ale moim zdaniem smakuje gorzej;
Czuję się ok. Dzisiaj również (podobnie do dnia 1.) lunch zjadłam dosyć późno. Mam wrażenie, że energię dawała mi kawa z cukrem i ta kromka chleba.
/ na co dzień nie słodzę i nie jadam chleba ( chyba, że jest to właśnie taki jak ten zakupiony na DK). Polecam wybierać różnorodne owoce tzn. jeśli dnia 2 jemy ananasa, niech następnym razem będzie do grejpfrut albo jabłko - chociaż trochę urozmaici to posiłki.
***
Moje zakupy na 3 dni diety kopenhaskiej:
- Ananasa wzięłam pół w biedronce ( fajnie,że udało mi się kupić połówkę) całego bym nie zjadła, a nie lubię marnować jedzenia.
- Wody wybrałam w miarę dobre. Nie wiem czy istnieje idealna, ale skład wydaje mi się bardzo przyjazny. Poza tym woda z magnezem nie jest tu bez powodu:-)
- Jajka, udało mi się zakupić 6 sztuk aczkolwiek nie są zbyt duże:/ klasy 0 czyli najlepsze,ekologiczne. Na dalszy etap diety postaram się kupić prosto z "wioski", wyjdzie taniej i są o wiele większe.
- Jogurt wybrałam taki akurat na 2/3 szklanki.
- Wędlina - na stoisku wybierałam jakiś czas. Te, które wybrałam wydały mi się najbardziej "zdrowo" wyglądające i naturalne, czyli polędwica staropolska i szynka krucha.
- Jeśli chodzi o gramaturę mięsa wołowego jak i wędliny trudno jest wymagać od sprzedawców aby wymierzyli nam dokładną ilość mięsa jaką chcemy zakupić ( dlatego warto kupić większy kawałek i podzielić go sobie na dwa dni. Nie jest to jednak tak ważne, jak jakość tych produktów. Mięso surowe po obróbce termicznej straci trochę na wadze a z drugiej str. w diecie nie jest podana idealna waga. Jest to duży befsztyk wołowy albo plaster chudej szynki. Kilka gramów w tą czy w tamtą nie robi różnicy:-) Bierzmy pod uwagę również swoją własną wagę, która u każdego przeprowadzającego dietę jest inna.
Biedronka:
Kaufland:
tj. łączny koszt produktów na 3 dni diety - 64,18 zł
Psssssss... Pamiętajcie o piciu wody! Przynajmniej 1,5 L dziennie! ;-)
Dzień 1. 10 stycznia 2015
Jadłospis jaki obowiązuje 1 dnia:
8-9 śniadanie: kubek czarnej kawy + łyżeczka cukru;
12-14 lunch: 2 kurze jajka na twardo, szklanka gotowanego szpinaku, pomidor;
17-18 kolacja: duży befsztyk wołowy, sałata z oliwą i cytryną;
* godziny posiłków możemy dopasować do swojego trybu życia; np. u mnie jest to
śniadanie ok. 12, lunch ok. 14:30-16:30, kolacja ok. 20:30. Spać kładę się ok. 3 w nocy.
Moje posiłki / dokładny opis produktów Sposób przygotowania:
Śniadanie: kawa sypana z płaską łyżeczką cukru. godz. 12
(może być też dobrej jakości rozpuszczalna)
Lunch przed przygotowaniem |
Sposób przygotowania: Pomidor sparzyłam wrzątkiem i zdjęłam skórkę (dla łatwiejszego trawienia), pokroiłam w plastry, posoliłam i popieprzyłam (u mnie gruboziarnisty czarny firmy Prymat); jajka ugotowałam na twardo, pokroiłam tak jak lubię,czyli w pół księżyce;
szklanka szpinaku rozdrobnionego, mrożonego - w naczyniu do gotowania na parze |
Lunch gotowy do spożycia | |
Moja kolacja: befsztyk wołowy z udźca wołowego, 5 liści sałaty lodowej, cytryna wyciśnięta do wody. Łyżka oleju rzepakowego. godz. ok. 20:30.
Sen - godz. 03:30
249g udźca wołowego przed przygotowaniem |
Sposób przygotowania: pocięłam na 3 plastry i posmarowałam odrobiną oleju rzepakowego. Smażyłam z obu stron każdy ze steków ok. 2,5 minuty. Następnie posoliłam i popieprzyłam mięso. Leżakowało ok. 5-7 minut ( w tym czasie zrobiłam zdjęcie :-) ) i zajadałam się razem z 5 dużymi płatami sałaty lodowej. Mięsko puściło "soczek". Moja wersja jest tak średnio wysmażona. W grubszym odcinku mięsa jest ono "różowe" i nieco się ciągnie. Sok z 2/3 cytryny wycisnęłam do szklanki, zalałam wodą i wypiłam do posiłku.
Łącznie dzisiaj spożyłam 1,5 L wody niegazowanej. Jednakże dzień jeszcze się nie skończył i będę otwierała następną butelkę wody.
235 g udźca wołowego po przygotowaniu ( waga mięsa zmniejszyła się o 14g ) 235 g tj porcja już z sałatą (pełna wersja posiłku) |
*Befsztyk(0,5kg) udźca wołowego - tak mi zważono w sklepie, pokroiłam w plastry mniej więcej 1,5 cm. Steki na dwa dni diety - porcje po 249g i 242g. w surowej masie - po 3 plastry na jeden dzień(jeden wyszedł mi grubszy, drugi średni, trzeci malutki);
Uwagi:
* Kawa może być zarówno sypana, jak i rozpuszczalna ( koniecznie z cukrem i jedna dziennie tj na śniadanie )
* Koszt diety będzie różnił się w zależności od tego u jakich producentów/ w jakich sklepach kupimy produkt
- sałatę możemy wybrać tańszą ( lodowa/masłowa ) lub droższą wersję np. mix sałat (pakowany w torebkach już umyty i gotowy do spożycia)
- pomidory możemy wybrać tańsze ( tzw. luzem ) lub droższą wersję np. odmiana "malinowe" ** Jeden średniej wielkości pomidor ew. dwa mniejsze; /sparzamy i zdejmujemy skórkę;
* Mięso może być z udźca wołowego, lub innej części - ważne by była to wołowina, pozbawiona ew. warstw tłuszczu;
* Jajka wybieramy jak najlepsze tzn. 0 - klasa ekologiczna/ 1 - z wolnego wybiegu lub
2 - chodu ściółkowego (jakość jajek kupowanych w sklepie możemy sprawdzić otwierając opakowanie > czytając pieczątkę, która znajduje się na każdym z jaj ( cyfra pierwsza oznacza klasę )
* Szpinak kupujemy mrożony, rozdrobniony / najlepiej smakuje przygotowany na parze, można go również ugotować, ale moim zdaniem smakuje gorzej;
Czuję się bardzo dobrze. Nawet jestem trochę zdziwiona, bo do popołudnia jechałam na samej kawie z cukrem. Normalnie nie słodzę, więc może tak zadziałał na mnie cukier, a może to Moja silna motywacja, która od wczoraj bardzo u mnie wzrosła. Muszę przyznać,że szpinak bardzo mi smakował a dawniej nie mogłam przełknąć - i był to dla mnie jeden z najgorszych posiłków DK. Polecam więc przygotowanie go na parze. I wybór swoich ulubionych produktów mimo, iż lista jest ściśle określona.
***
Dzień 2.
Dzień 2. 11 stycznia 2015
Jadłospis jaki obowiązuje 2 dnia:
8-9 śniadanie: kubek czarnej kawy + łyżeczka cukru;
12-14 lunch: duży befsztyk wołowy, sałata z oliwą i cytryną; duży owoc;
17-18 kolacja: plaster szynki, 2/3 szklanki jogurtu naturalnego;
* godziny posiłków możemy dopasować do swojego trybu życia; np. u mnie jest to
śniadanie ok. 12, lunch ok. 14:30-16:30, kolacja ok. 20:30. Spać kładę się ok. 3 w nocy.
Moje posiłki / dokładny opis produktów
Sposób przygotowania:
Śniadanie: kawa rozpuszczalna z płaską łyżeczką cukru. godz. 12
Lunch |
Sposób przygotowania:
Nie wymaga większej filozofii - jogurt zjadłam prosto z kubka, a wędlinę z opakowania;
Moja kolacja: kilka liści sałaty lodowej z łyżką oleju rzepakowego,pieprz,sól, befsztyk wołowy z udźca ok. 210 gram,
1/2 małego ananasa ok. 300 gram
woda muszynianka 1,5 L godz. 20:15-20:30
Sen - ok 2:50
242 gramy udźca wołowego przed przygotowaniem |
Sposób przygotowania: Mięso pocięłam na mniejsze "paski" i posmarowałam odrobiną oleju rzepakowego. Smażyłam z obu stron każdy kawałek ok. 2,5 minuty. Następnie posoliłam i popieprzyłam mięso. Leżakowało ok. 5-7 minut. Zjadłam je razem z kilkoma liśćmi sałaty lodowej (wczoraj zjadłam wierzchnie liście, dzisiaj środek). Mięso pocięte na "paski" jest mniej "różowe" w środku po przygotowaniu. Ananasa obrałam ze skóry i pocięłam w kostkę - zjadłam :) Sok z ok. 1/2 cytryny wycisnęłam do szklanki, zalałam niewielką ilością wody Muszynianką i wypiłam do posiłku.
Łącznie dzisiaj spożyłam 1,5 L wody niegazowanej "Muszynianka.
Mięsko w trakcie obróbki smaży się z pierwszej strony ok. 2,5 minuty * mięso traci ok 15 gram na wadzę dzięki obróbce |
Tak wygląda mięso w środku po przekrojeniu (sorry za słabą jakość zdjęć) |
Uwagi:
* Kawa może być zarówno sypana, jak i rozpuszczalna ( koniecznie z cukrem i jedna dziennie tj na śniadanie )
* Jogurt naturalny wybieramy kierując się swoimi upodobaniami * ja lubię gęsty jogurt grecki firmy Zott
* Plaster szynki jest to ok. +/- 100gram, czyli jeden gruby plaster albo kilka cieńszych; Najważniejsza jest jakość tzn wybieramy szynkę wędzoną, polędwicę *wędliny powinny być jak najmniej przetworzone - wybierając wędliny paczkowane, wybieramy produkt przetworzony z większą ilością "chemii";
* Koszt diety będzie różnił się w zależności od tego u jakich producentów/ w jakich sklepach kupimy produkt
- sałatę możemy wybrać tańszą ( lodowa/masłowa ) lub droższą wersję np. mix sałat (pakowany w torebkach już umyty i gotowy do spożycia) * u mnie sałata lodowa była na 2 dni;
* Mięso może być z udźca wołowego, lub innej części - ważne by była to wołowina, pozbawiona ew. warstw tłuszczu;
* Jeśli w jadłospisie napisane jest słowo "owoc" tzn. że wybieramy jeden z trzech owoców do wyboru: jabłko, ananas, albo grejpfrut; * u mnie była to 1/2 ananasa
* Cytryną możemy skropić sałatę, albo wycisnąć ją do szklanki i wypić razem z wodą, gdy w jadłospisie mamy "sałata+cytryna"
* Posiłki- lunch z kolacją można zamieniać ze sobą miejscami w ramach tego samego dnia.(tylko i wyłącznie);
*
Moje pory spożywania posiłków nie są idealnie regularne. Wczoraj późno wróciłam ze sklepu by zjeść lunch. Dziś natomiast muszę zjeść wcześniej aby naładować baterię do wieczora - wracam do domu po godz. 20 (Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy). Zamieniłam ze sobą posiłki lunch-kolacja. Ciepły befsztyk pasował mi bardziej do zjedzenia wieczorem.
***
Dzień 3.
Dzień 3. 12 stycznia 2015
Jadłospis jaki obowiązuje 3 dnia:
8-9 śniadanie: kubek czarnej kawy + łyżeczka cukru, grzanka;
12-14 lunch: szklanka gotowanego szpinaku, pomidor, owoc;
17-18 kolacja: 2 jajka na twardo, plaster szynki, sałata z oliwą i cytryną;
* godziny posiłków możemy dopasować do swojego trybu życia; np. u mnie jest to
śniadanie ok. 12, lunch ok. 14:30-16:30, kolacja ok. 20:30. Spać kładę się ok. 3 w nocy.
Moje posiłki / dokładny opis produktów Sposób przygotowania:
Śniadanie: kawa sypana z płaską łyżeczką cukru. godz. ok 13:30
(może być też dobrej jakości rozpuszczalna) + grzanka * u mnie 1 kromka chleba
Chleb żytni pełnoziarnisty posiada 9 dużych cienkich kromek. |
*/chleb zakupiłam dopiero dzisiaj w południe stąd godz.posiłku/ koszt chleba wliczę w zakupy na dzień 4,5,6/
W składzie nie zawiera pszenicy, czyli glutenu; w całej diecie zjemy takich kromek 4, czyli większa połowa chleba nie powinna wliczać się w koszta * każdą kromkę zamroziłam oddzielnie w woreczku foliowym;
Sposób przygotowania: Pomidor sparzyłam wrzątkiem i zdjęłam skórkę (dla łatwiejszego trawienia), pokroiłam w ćwiartki, posoliłam i popieprzyłam (u mnie gruboziarnisty czarny firmy Prymat); szpinak przygotowałam na patrze z dodatkiem soli i pieprzu do odparowania wody. Moim zdaniem tak przygotowany lepiej smakuje, niż ten gotowany w wodzie (garnku) - którego ciężko jest pozbawić do końca wody, przez co rozgotowuje się i smakuje gorzej. Owoc - wybrałam grejpfrut - pokroiłam :-)
| ||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Lunch gotowy do spożycia |
Moja kolacja: 2 jajka na twardo, polędwica staropolska 164 gramy, kilka liści sałaty masłowej, cytryna wyciśnięta do wody. Łyżka oleju rzepakowego. godz. ok. 20:50.
Sen - godz. 2:30
Kolacja:-) w szklance jest soczek wyciśnięty z 1/2 cytryny a polędwicę można obwinąć w liść sałaty i jeść jak ruloniki : ) |
Łącznie dzisiaj spożyłam 1,5 L wody niegazowanej "Ustronianka z magnezem".
Uwagi:
* Kawa może być zarówno sypana, jak i rozpuszczalna ( koniecznie z cukrem i jedna dziennie tj na śniadanie )
* Koszt diety będzie różnił się w zależności od tego u jakich producentów/ w jakich sklepach kupimy produkt
- sałatę możemy wybrać tańszą ( lodowa/masłowa ) lub droższą wersję np. mix sałat (pakowany w torebkach już umyty i gotowy do spożycia) * u mnie dziś ok. 1/2 sałaty masłowej, środkowa część najprawdopodobniej będzie zjedzona na dalszym etapie diety (dzień 5 jest z sałatą)
- pomidory możemy wybrać tańsze ( tzw. luzem ) lub droższą wersję np. odmiana "malinowe" ** Jeden średniej wielkości pomidor ew. dwa mniejsze; /sparzamy i zdejmujemy skórkę;
* Jajka wybieramy jak najlepsze tzn. 0 - klasa ekologiczna/ 1 - z wolnego wybiegu lub
2 - chodu ściółkowego (jakość jajek kupowanych w sklepie możemy sprawdzić otwierając opakowanie > czytając pieczątkę, która znajduje się na każdym z jaj ( cyfra pierwsza oznacza klasę )
* Plaster szynki jest to ok. +/- 100gram, czyli jeden gruby plaster albo kilka cieńszych; Najważniejsza jest jakość tzn wybieramy szynkę wędzoną, polędwicę *wędliny powinny być jak najmniej przetworzone - wybierając wędliny paczkowane, wybieramy produkt przetworzony z większą ilością "chemii";
* Jeśli w jadłospisie napisane jest słowo "owoc" tzn. że wybieramy jeden z trzech owoców do wyboru: jabłko, ananas, albo grejpfrut; * u mnie był to czerwony grejpfrut
* Cytryną możemy skropić sałatę, albo wycisnąć ją do szklanki i wypić razem z wodą, gdy w jadłospisie mamy "sałata+cytryna"
* Posiłki - lunch z kolacją można zamieniać ze sobą miejscami w ramach tego samego dnia.(tylko i wyłącznie);
* Szpinak kupujemy mrożony, rozdrobniony / najlepiej smakuje przygotowany na parze, można go również ugotować, ale moim zdaniem smakuje gorzej;
Czuję się ok. Dzisiaj również (podobnie do dnia 1.) lunch zjadłam dosyć późno. Mam wrażenie, że energię dawała mi kawa z cukrem i ta kromka chleba.
/ na co dzień nie słodzę i nie jadam chleba ( chyba, że jest to właśnie taki jak ten zakupiony na DK). Polecam wybierać różnorodne owoce tzn. jeśli dnia 2 jemy ananasa, niech następnym razem będzie do grejpfrut albo jabłko - chociaż trochę urozmaici to posiłki.
***
Moje zakupy na 3 dni diety kopenhaskiej:
Najlepiej i najłatwiej kupować jedzenie na 3 dni diety. |
- Ananasa wzięłam pół w biedronce ( fajnie,że udało mi się kupić połówkę) całego bym nie zjadła, a nie lubię marnować jedzenia.
- Wody wybrałam w miarę dobre. Nie wiem czy istnieje idealna, ale skład wydaje mi się bardzo przyjazny. Poza tym woda z magnezem nie jest tu bez powodu:-)
- Jajka, udało mi się zakupić 6 sztuk aczkolwiek nie są zbyt duże:/ klasy 0 czyli najlepsze,ekologiczne. Na dalszy etap diety postaram się kupić prosto z "wioski", wyjdzie taniej i są o wiele większe.
- Jogurt wybrałam taki akurat na 2/3 szklanki.
- Wędlina - na stoisku wybierałam jakiś czas. Te, które wybrałam wydały mi się najbardziej "zdrowo" wyglądające i naturalne, czyli polędwica staropolska i szynka krucha.
- Jeśli chodzi o gramaturę mięsa wołowego jak i wędliny trudno jest wymagać od sprzedawców aby wymierzyli nam dokładną ilość mięsa jaką chcemy zakupić ( dlatego warto kupić większy kawałek i podzielić go sobie na dwa dni. Nie jest to jednak tak ważne, jak jakość tych produktów. Mięso surowe po obróbce termicznej straci trochę na wadze a z drugiej str. w diecie nie jest podana idealna waga. Jest to duży befsztyk wołowy albo plaster chudej szynki. Kilka gramów w tą czy w tamtą nie robi różnicy:-) Bierzmy pod uwagę również swoją własną wagę, która u każdego przeprowadzającego dietę jest inna.
Biedronka:
- Cytryna Luz 0,436 x 5,99 - 2,61zł
- Szpinak 450g 1 x 2,45 - 2,45zł
- Sałata lodowa szt. 1 x 2,99 - 2,99zł
- Mięso z udźca 0, 500 x 27,99 - 14,00zł
- Sałata masłowa szt, 1 x 2,99 - 2,99zł
- Ananas Luz 0,640 x 4,49 - 2,87zł
Kaufland:
- Muszynianka Woda 1,5 L 1 x 2,09 - 2,09zł
- Ustronianka Woda z Mg 1 x 1,59 - 1, 59zł
- Muszynianka Woda 1,5 L 1 x 2,09 - 2,09zł
- Jaja M x 6 szt. 1 x 4,99 - 4,99zł
- Jogurt naturalny Grecki 1 x 2,79 - 2,79 zł
- Szynka Krucha 0, 139 x 37, 90 - 5,27zł
- Polędwica Staropolska 0, 164 x 32,90 - 5,40zł
- Pomidor malinowy 4 szt-600gr 1 x 7,99 - 7,99zł
- Prymat Pieprz Czarny gruboziarnisty 1 x 1,29 - 1,29zł
- Grejpfrut czerwony 0,556 x 4,99 - 2,77zł
tj. łączny koszt produktów na 3 dni diety - 64,18 zł
Psssssss... Pamiętajcie o piciu wody! Przynajmniej 1,5 L dziennie! ;-)
Komentarze